niedziela, 12 kwietnia 2015

od Williama

Po wszystkich pokojach szukałem Kate.
Nigdzie jej nie było.
Nic mi do głowy nie przychodziło gdzie ona mogła być.
Rodzice zawsze kazali mi ją pilnować.
Nagle usłyszałem jakieś odgłosy z pokoju jednego z chłopaków.
Wszedłem tam ,a na łóżku siedziała moja siostra.
Co ty tu robisz?-spytałem
Siedzę,a nie widać-odpowiedziała
No to fajnie,że siedzisz,bo właśnie wychodzimy-powiedziałem łapiąc ją za rękę.
Dlaczego nie mogę tu zostać-powiedziała
A po co masz tu siedzieć?
Może na kogoś czekam-gdy to powiedziała puściłem jej rękę.
Masz chłopaka?!-krzyknąłem
Nie do końca-odpowiedziała
Złapałem się za głowę.
Dobra jak chcesz,zostań tu i jak będziesz wracać do wejdź do mojego pokoju-powiedziałem zamykając drzwi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz