wtorek, 14 kwietnia 2015

Od Mary cd Jeff

- Mówię ci blablabla zniknij blabla... shhh co za człowiek. A potem o siedemnastej pffff.- Mamrotałam pod nosem idąc.
Po chwili otworzyłam drzwi swojego pokoju i weszłam do niego. Trzasnęłam nimi i od razu skierowalam się ku komputerowi. Włączyłam go i od razu po uruchomieniu gry, zaczęłam grać. Co jak co, ale ludzi w Assassinie, lubiłam zabijać.
Nim się obejrzałam, wybiła godzina szesnasta czterdzieści. Wstałam od komputera i podeszłam do szafy z której wyciągnęłam zwiewną, granatową sukienkę. Ubrałam ją, a potem włosy związałam w luźnego warkocza.
Ciekawe co to będzie za spotkanie ...

Jeff?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz